czwartek, 1 stycznia 2015

czwartek 1 stycznia 2015

Wszędzie w mieście widać pozostałości sylwestrowe, porozrzucane resztki fajerwerków, to i ówdzie puste butelki a w dodatku odwilż sprawiła, że leżący na trawnikach śnieg zaczął topnieć w szybkim tempie.
- Mamo, ja nie chcę siedzieć w środku. No, nie chcę!
- Posuń się proszę. Coś mi się wydaje Mikołaj, że jesteś niegrzeczny.
- Oj, mamo, ale tu nic nie widać! Lepiej widać z boku.
- Właśnie, że najlepiej widać na środku.
- Ale je chcę z boku!
- Dobrze - wtrąciłem- następnym razem Mikołaju, jedziesz z przodu i będziesz widział najlepiej.
- Kocham taksówki!
Przyznaję... bezcenne :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz