wtorek, 6 stycznia 2015

poniedziałek 05 stycznia 2015 cz.1

Spod jednego z wieżowców na Z. odebrałem mamę z małym chłopcem. Walizka i wielka siata poszła do bagażnika.
- Ale plecak, mój plecak, to chcę mieć tutaj.
- Dobrze, plecak zostaje.
- Mamo, a to dobra droga jest? Bo ja to nie poznaję.
- Dobra,
-To zaraz zobaczę zegar, taki pociągowy, Fajnie, O tam pociąg widzę i taki zegar
- Tak tam jeżdżą pociągi.
- A czemu ty nie wzięłaś swojej poduszki? Będziesz mogła spać bez niej?
- Będę. Tylko ty jesteś związany ze swoją poduszką uczuciowo.
-  Bo ja kocham Puchatka, Najbardziej na świecie. I wiesz co. Przepraszam cię mamo, że byłem niegrzeczny. Naprawdę.
- Ok. Na drugi raz proszę nie bądź.
- Dobrze, mamusiu. A teraz ty mnie przeproś!
- Ja? Przecież to ty byłeś niegrzeczny.
- No, ale to TY na mnie krzyczałaś! :)
(...)
Starsze małżeństwo wracało z jakiegoś lokalu na Starówce
- Dobry wieczór, Zaskoczył mnie pan tym hasłem.
- Przepraszam, ale chciałem wiedzieć, czy odbieram właściwych pasażerów. :)
- Rozumiem i mam prośbę, czy mąż może usiąść z przodu?
- Ależ zapraszam!
- Bo ja jestem straszny gaduła, wie pan? . Bardzo lubię sobie pogadać i będę pana zanudzał!
- Nic nie szkodzi. Jak się tak postoi trochę na postoju i nie ma do kogo gęby otworzyć to bardzo miła odmiana taki rozmowny pasażer.
-  To dokąd jedziemy ?
- A przed siebie! :)
- Nie ma sprawy.
- Strasznie się nam ten Lublin zmienia, Niby noc, a tyle rzeczy się dzieje!
- Rzeczywiście, Szczególnie w weekendy, miasto nie wygląda już jak wymarłe nocą. Wszędzie pełno ludzi.
- I jaki duży basen się buduje! Za moich czasów nie było takich. I ulice poprawiły się ostatnio. Dobrze, że coś budują. Czytałem ostatnio taką listę przebojów i wpadek ubiegłego roku. I wie pan że w czołówce wpadek jest stadion? A przecież takie miasto  musi mieć stadion! A tu napisali, że to niepotrzebna inwestycja i miasto będzie tylko dokładało do jego utrzymania.
- Jeśli będzie miał dobrego managera to z pewnością uda się nawet na tym zarobić.
- To prawda, Przecież można organizować koncerty, imprezy. Dlaczego w Lublinie nie mogą występować takie zagraniczne zespoły jak w Warszawie czy Katowicach. Trochę więcej wydarzeń kulturalnych by nam nie zaszkodziło.
- Nawet teatr mamy jeden.
- O, teraz mamy jeszcze Teatr Stary - w tym budynku po kinie na Starówce.
-  A przynajmniej zachowali te wszystkie loże i cały ten wystrój?
- Tak. Nadal są loże, ale nie polecam państwu miejsc w lożach przy scenie. Ostatnio byłem i całe przestawienie przestałem na palcach ;)
- My już teraz tak często nie chodzimy do teatru. Nasz były zięć jest aktorem. Więc rozumie pan.
- No tak,
- Ale, jak występowali tu Mikulski, Kobuszewski czy Gogolewski to był teatr! Teraz to wszystko za nowoczesne. I to trzeba lubić takie interpretacje. A my, to za bardzo nie lubimy! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz